Dwie południowokoreańskie zakładniczki, porwane przed trzema tygodniami przez talibów we wschodnim Afganistanie, zostały uwolnione w poniedziałek po południu - poinformował przedstawiciel afgańskich władz. Talibowie przetrzymują jeszcze 19 zakładników z Korei Południowej.
Informacje o uwolnieniu dwóch kobiet pojawiły się już w sobotę. Lokalne władze zdementowały jednak te doniesienia.
23 wolontariuszy południowokoreańskiej wspólnoty chrześcijańskiej, w tym 18 kobiet, talibowie uprowadzili w prowincji Ghazni 19 lipca. Z rąk porywaczy zginęło dwóch jeńców: 42-letni szef grupy i 29-letni mężczyzna.
Od ubiegłego piątku w prowincji Ghazni toczyły się bezpośrednie negocjacje przedstawicieli Korei Południowej z porywaczami. Talibowie obstają jednak przy swoim pierwotnym żądaniu: by wymienić pozostałych zakładników na talibskich więźniów przetrzymywanych w afgańskich więzieniach.