Nudystów kojarzymy raczej z plażami, ale okazuje się, że pojawiają się oni również na górskich szlakach. Nie wszystkim się to jednak podoba. Dlatego jeden ze szwajcarskich kantonów będzie karał naturystów wysokim mandatem.
Cała afera wybuchła jesienią ubiegłego roku. Rozpętał ją jeden ojciec, który spacerując z córką po górach natknął się na wędrowca w stroju Adama. Turysta miał na sobie jedynie buty i plecak. Wtedy okazało się, że naga turystyka w szwajcarskich Alpach już od jakiegoś czasu cieszy się sporym zainteresowaniem.
Masyw Alpstein uznano nawet za raj dla naturystów i ogłoszono to w Internecie. Do tej pory policja w Szwajcarii nie mogła nakładać kar na golasów. Od tego sezonu przyjemność spaceru w samych butach będzie kosztować 200 franków, czyli około 200 złotych.