Podczas Rozmowy w samo południe w RMF FM rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska zadeklarowała, że Lewica już w przyszłym tygodniu ogłosi „jedynki”. „Pełne listy pojawią się pewnie już we wrześniu. Chcemy mieć listy oparte na aktywistach, na osobach, które były zaangażowane już od wielu lat” – zapewniała Żukowska.
Zależy nam na osobach, które reprezentują coś w przestrzeni publicznej. Rozmawiamy ze stroną społeczną - z osobami, które brały udział w czarnych protestach, czy w protestach w obronie sądów - mówiła Żukowska.
Sprawa lotów marszałka wpisuje się w działania PiS, które traktuje państwo, jak prywatny folwark - mówiła Żukowska w Rozmowie w samo południe w RMF FM spytana o komentarz do głośnej sprawy "rodzinnych lotów" marszałka.
Może być tak, że marszałek odleci za horyzont. Może dostać awans w zupełnie niespodziewanym miejscu. Może być tak, że za jakiś czas się znajdzie w innym miejscu w nowej funkcji i odkryjemy, że pan marszałek się spełnia w zupełnej nowej roli - dodała. Zapytana o to, czy chcą skorzystać z okazji i przejąć część elektoratu, stanowczo zaprzeczyła: Nie chcemy podbierać wyborców na podstawie jednego wydarzenia. Chcemy zyskać wyborców programem.
Nie będzie żadnego podziału subwencji, bo zgodnie z przepisami nie może do niego dojść - mówiła Anna Maria Żukowska o budżetowych pieniądzach, które przypadną Lewicy po przekroczeniu przez nią progu trzech procent w najbliższych wyborach do Sejmu i dodała - subwencja przypadnie Sojuszowi Lewicy Demokratycznej i to zostało ustalone. Paweł Balinowski pytał, czy Adrian Zandberg i Robert Biedroń nie mają z tym problemu. Pewnie musieli sobie to jakoś poukładać, ale zwyciężyło podejście, że najważniejsza jest obecność Lewicy w Sejmie - mówiła rzeczniczka SLD.
Czy Aleksander Kwaśniewski będzie was wspierał - pytał prowadzący program. Pan prezydent nas wsparł i powiedział, że będzie głosował na listę Lewicy, za co jesteśmy mu wdzięczni - mówiła Żukowska i dodała: W kampanii [były prezydent] będzie zauważalny i pewnie się pojawi.