Od przyszłego roku emerytury i renty będą corocznie waloryzowane - zapowiedział Jarosław Kaczyński. Premier zapewnił, że będą na to pieniądze w budżecie, bo jak podkreślał - pozwala na to dobra sytuacja gospodarcza.
Będziemy mieli do czynienia ponownie z coroczną rewaloryzacją rent i emerytur (...). To będzie inflacja plus dwadzieścia procent wzrostu płac - tak jak zapowiadaliśmy - powiedział premier. Jarosław Kaczyński wyjaśnił, że decyzja o przywróceniu waloryzacji zapadła po uzgodnieniu z wicepremier, minister finansów Zytą Gilowską.
Realny wzrost wynagrodzeń dla emeryta czy rencisty uzyskującego najniższe świadczenie w wysokości 523,69 zł wzrośnie od marca przyszłego roku o co najmniej 24 złotych. Koszty waloryzacji w przyszłym roku mają wynieść ok. 5,7 mld złotych. Zaś w ciągu najbliższych pięciu lat będzie to 30 mld zł.
Obecnie waloryzacja rent i emerytur jest przeprowadzana co trzy lata, chyba że skumulowany wskaźnik inflacji przekroczy 5 proc. Resort pracy przygotował już projekt ustawy, który zakłada od 2008 r. coroczną waloryzację na poziomie wskaźnika inflacji zwiększonego o 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
