Minister sprawiedliwości powiedział, że nie ma jeszcze ostatecznej ekspertyzy w sprawie kardiochirurga Mirosława G. Dodał, że przygotowano dwa kolejne dokumenty, które zostaną przekazane niemieckim biegłym. Dopiero wtedy – zdaniem Zbigniewa Ziobry – orzeczenie będzie gotowe.
Mirosław G., były ordynator oddziału kardiochirurgii w szpitalu MSWiA w Warszawie, jest formalnie podejrzany o zabójstwo pacjenta, który zmarł po przeprowadzonej przez niego operacji przeszczepu serca. Opinię na temat prawidłowości zabiegu zamówiono u profesora Rolanda Hetera z berlińskiego Centrum Serca.
Jak podał we wtorek RMF FM, fakt, że niemiecki specjalista zakończył pracę, potwierdziła jego rzeczniczka. Ekspertyza w sprawie polskiego kardiochirurga jest już gotowa. Leży w Berlinie - powiedziała dr Barbara Nikolaus.
Ziobro na środowej konferencji prasowej stwierdził, że w sprawie przygotowano dwa kolejne dokumenty, które zostaną przekazane niemieckim biegłym. Nie widziałem ekspertyz w sprawie doktora Mirosława G. W tej sprawie prokuratorzy mają udać się do Niemiec. Stronie, która przygotowuje ekspertyzy, miały też zostać przesłane dwa ważne dokumenty. Jeden z nich bodaj został już wysłany, a drugi jeszcze jest w trakcie tłumaczenia - stwierdził minister sprawiedliwości.
Ekspertyza ma odpowiedzieć na 16 pytań prokuratorów, w tym na to najważniejsze, czy Mirosław G. popełnił rażące błędy. Warto zaznaczyć, że polscy eksperci nie doszukali się żadnych uchybień w leczeniu.