Nie ma już utrudnień na drodze krajowej nr 75 w Małopolsce. W wyniku nocnych ulew trasa w miejscowości Witowice Dolne została zalana i była zablokowana. Policjanci kierowali ruch na objazdy – informuje rzecznik sądeckiej straży pożarnej Paweł Motyka. Po ulewach utrudnienia dla kierowców występują jednak w całym regionie. W związku z intensywnymi opadami strażacy musieli interweniować już ponad 70 razy - wypompowywali wodę z zalanych piwnic i parkingów.
Po godz. 14 droga krajowa nr 75 w Witowicach Dolnych została odblokowana. Nad ranem wylała tam rzeka Łososina. Na miejscu wciąż są jednak służby, które będą monitorować sytuację.
W wyniku nocnych ulew zalana została także ulica Węgierska w Starym Sączu.
Na linię kolejową Żegiestów - Andrzejówka osunęła się ziemia. Ruch kolejowy został wstrzymany. Wprowadzono tam autobusową komunikację zastępczą. Przed godz. 14 wznowiono ruch pociągów.
Zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przekazał, że na miejscu, służby techniczne zabezpieczyły teren i nadal monitorują sytuację. Ze względu na bezpieczeństwo składy jadą z ograniczoną prędkością na długości 60 m między Żegiestowem a Andrzejówką.
Z powodu intensywnych opadów w nocy trudna sytuacja jest także w okolicach Tarnowa. Deszcz spowodował tam wzrost poziomu wody w okolicznych potokach. Milówka, Kąśnianka, Szwedka, Rzepianka czy Wątok grożą wylaniem. W kilku miejscach doszło do lokalnych podtopień przede wszystkim dróg.
Do groźnego zdarzenia doszło w Wielkiej Wsi (gm. Wojnicz), gdzie silny nurt rzeki Milowianki porwał samochód osobowy. Na szczęście kierowca o własnych siłach zdołał opuścić pojazd - informuje Tarnów112.