Sąd okręgowy w Świdnicy skazał na dożywocie 21-latka, który w ubiegłym roku w Ząbkowicach Śląskich na Dolnym Śląsku zadał ponad sto ciosów nożem swojej dziewczynie. Po ataku Kamil M. zadzwonił do babci, którą poinformował, że zabił dziewczynę. Później zgłosił się na policję.

Sąd okręgowy w Świdnicy skazał na dożywocie 21-latka, który w ubiegłym roku w Ząbkowicach Śląskich na Dolnym Śląsku zadał ponad sto ciosów nożem swojej dziewczynie. Po ataku Kamil M. zadzwonił do babci, którą poinformował, że zabił dziewczynę. Później zgłosił się na policję.
Kamil M. doprowadzany do prokuratury (zdj. arch.) /Aleksander Koźmiński /PAP

Surowy wyrok sąd argumentował brutalnością czynu. Mężczyzna zabił, bo nie mógł znieść rozstania.

Do awantury w jednym z ząbkowickich mieszkań doszło w styczniu ubiegłego roku. Kamil M. w czasie kłótni zaatakował 19-letnią wówczas Aleksandrę nożem. Po zadaniu kilku ciosów nóż się wykrzywił. 

Dziewczyna próbowała uciec. Udało się jej wyjść na klatkę schodową. Kamil M. kontynuował jednak atak innym nożem.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)