Powoli poprawia się sytuacja powodziowa w Zachodniopomorskiem. Woda w rzekach zaczyna opadać. Najgorsza sytuacja jest w Trzebiatowie - Rega nadal przekracza tam stan alarmowy o 90 centymetrów. W Stargardzie Szczecińskim po tym jak wylała Ina, ciągle podtopionych jest kilka ulic. Podtopionych jest 700 hektarów polderów. Powódź uszkodziła kilka budynków. Mieszkańcy obawiają się, że domy w każdej chwili mogą runąć.
Urzędnicy twierdzą, że przechylonym budynkom nic nie grozi. Posłuchaj:
U inspektora nadzoru budowlanego w Stargardzie Szczecińskim interweniowali reporterzy RMF FM, Paweł Żuchowski i Tomasz Sosnowski.
Choć strażacy wciąż wypompowują wodę i zabezpieczają zagrożone miejsca, sytuacja nadal jest daleka od normalności. Nie dało się wyjechać samochodem. Zadzwoniłem po pomoc drogową, ale bali się, że ugrzęzną - mówi jeden z mieszkańców Stargardu, z którymi rozmawiał reporter RMF FM Paweł Żuchowski:
W okolicach Trzebiatowa wciaż zalane są okoliczne pola i drogi. Z powodu zalania ponownie zamknięta jest droga Trzebiatów-Mrzeżyno. Częściowo zalana jest droga z Trzebiatowa do Rewala. Obowiazuje tam ruch wahadłowy.
W Goleniowie i okolicznych miejscowościach wody rzek przekraczają stan alarmowy o 33 cm. W pobliżu Stępnicy zalanych zostało 600 ha pól i nieużytków.