Policjanci ze Stargardu Szczecińskiego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w nocy ustrzelili dwa cielaki należące do holenderskiego farmera z Suliborza. Obaj trafili do aresztu. Są podejrzewani o kłusownictwo.
Policjanci jadący nieoznakowanym radiowozem najpierw usłyszeli dwa strzały, potem zobaczyli światła samochodu jadącego przez pole. Na przyczepce były dwa martwe cielaki.
Kierowca udało się uciec, ale funkcjonariusze zapisali nr rejestracji samochodu i dotarli do domów kłusowników. Znaleźli tam kilkanaście poroży, mięso z zastrzelonych w nocy cielaków i trzy sztuki broni palnej w tym jedną bez numerów identyfikacyjnych.
Mężczyźni odpowiedzą za zabicie cudzych zwierząt i kradzież mięsa a jeden z nich, myśliwy, także za posiadanie nielegalnej broni.