W poniedziałek została otwarta dla ruchu druga jezdnia zachodniej obwodnicy Gorzowa Wlkp. w ciągu drogi ekspresowej S3. Tym samym zostało zlikwidowane ostatnie tzw. wąskie gardło na odcinku drogi ekspresowej między Szczecinem a Sulechowem. Pierwsi kierowcy przejechali nową drogą około godz. 13. Wcześniej odbyła się uroczystość jej otwarcia. Wzięła w niej udział m.in. minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Nowa jezdnia obwodnicy wraz z wieloma obiektami inżynierskimi, m.in. wiaduktami i nowym mostem przez Wartę, mierzy ok. 11,6 km. Po jej otwarciu S3 na tym odcinku zyskała pełne parametry drogi ekspresowej.
Oznacza to koniec korków na zachodniej obwodnicy Gorzowa Wlkp., szczególnie w okresie letnim, kiedy przebiega nią ruch tranzytowy i turystyczny z południa na północ Polski.
Wojewoda lubuski Władysław Dajczak powiedział, że trasa S3 jest ważnym elementem w kontekście rozwoju gospodarczego regionu i jego konkurencyjności.
Cieszymy się, że będzie też większy komfort dla tych wszystkich, którzy będą przez nasze województwo przejeżdżali, bo tak jak już wspomniano, to, co się działo w miesiącach letnich, nie było przyjemne dla tych, którzy zmierzali z południa nad nasze polskie morze - dodał wojewoda.
Zaznaczył, że S3 jest ważna, gdyż łączy południe z północą kraju, a po rozbudowie w Czechach autostrady D11 połączy nasz kraj z jeszcze głębszym południem Europy.
Bardzo istotna i ważna (inwestycja), bo cały odcinek S3 ma być dwujezdniowy i do tego dążymy (...) Będziemy się zbliżali, idąc na południe, do otwierania kolejnych odcinków, by spowodować, że cała droga szybkiego ruchu była dwujezdniowa - powiedział Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad Krzysztof Kondraciuk.
Dodał, że sądzi, iż jeszcze w tym miesiącu zostanie otwarta druga jezdnia S3 na odcinku między Sulechowem a Zieloną Górą.
Termin zakończenia inwestycji związanej z budową drugiej jezdni obwodnicy Gorzowa Wlkp. był przewidziany na koniec kwietnia, ale został wydłużony. Powodem była konieczność wprowadzenia zmian w dokumentacji projektowej i w zakresie wykonywanych robót m.in. z uwagi na odmienne warunki gruntowe od tych ujętych w pierwotnych projektach.
Kontrakt był bardzo trudny techniczne, w bardzo trudnym terenie, także takie wyzwanie dla inżynierów i przygoda inżynierska, której sprostaliśmy i czujemy się usatysfakcjonowani z tego, że możemy oddać tę obwodnicę dla wszystkich - powiedział Artur Waktor, dyrektor kontraktu z ramienia generalnego wykonawcy, firmy Dragados.
Drugą jezdnię zachodniej obwodnicy Gorzowa Wlkp. wraz z modernizacją istniejącej i węzłów drogowych wykonała hiszpańska firma Dragados. Prace rozpoczęły się jesienią 2014 r. Wartość inwestycji to ok. 300 mln zł. Podobnie jak inne duże zadania drogowe w naszym kraju, została ona dofinansowana z funduszy unijnych.
(adap)