Nawet o 40 procent zdrożeje od stycznia wywóz śmieci w Warszawie. Znowu, bo na początku tego roku ceny już wzrosły - w niektórych firmach aż o połowę. Powodem jest rosnąca tak zwana opłata marszałkowska, czyli opłata za składowanie odpadów na wysypiskach. Jej podnoszenie ma zmusić Polaków do segregacji śmieci.
Jak donosi reporter RMF FM Paweł Świąder, ceny będą rosły do skutku, a przestaną dopiero wtedy, gdy wreszcie nauczymy się segregować odpady. A w stolicy z ekologiczną świadomością jest bardzo krucho. Warszawa uchodzi za miasto, gdzie segregacja odpadów jest na poziomie bardzo znikomym - przyznaje Jacek Pluta z jednej z kilkudziesięciu firm, odbierających odpady w stolicy:
Większość śmieci musi więc być sortowana w bazach firm i dlatego ceny ich wywozu będą rosły. Warszawiacy nie uważają jednak podwyżek za dobrą metodę ekologicznego uświadamiania: