Zarządcy autostrad przygotowują się do wzmożonego wakacyjnego ruchu – donosi „Rzeczpospolita”. W planach jest więcej bramek, alternatywny system płatności, a nawet obniżone opłaty.
"Pięć nowych bramek poboru opłat otworzy w lipcu koncesjonariusz prowadzącego nad morze odcinka autostrady A1 Toruń-Gdańsk. Dzięki temu przepustowość wzrośnie o 300 pojazdów na godzinę. Resort infrastruktury prowadzi też rozmowy z zarządcą A1 w sprawie obniżenia opłat za przejazd w godzinach nocnych. Miałoby to zachęcić kierowców do jazdy poza szczytem. Resort chce także zaokrąglić stawki za przejazd, by usprawnić transakcje na bramkach" - donosi "Rzeczpospolita". "Z kolei na odcinkach autostrad A2 i A4 zarządzanych przez GDDKiA przy wzmożonym ruchu bilety mają być wydawane ręcznie" - czytamy we wtorkowym wydaniu dziennika.
- Fiskus pójdzie na ostro
- Medyczny Dziki Zachód