Państwa członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się, by w Polsce od przyszłego roku można było ograniczać odliczanie VAT-u od pojazdów kupowanych przez przedsiębiorców. Firmy, które używają aut wyłącznie do działalności, będą mogły odliczyć 100 proc. VAT, jednak ci co wykorzystują samochody prywatnie i do działalności - tylko 50 proc.
Polski rząd szukając dodatkowych wpływów budżetowych wynegocjował z Brukselą gorsze warunki dla firm, lepsze dla budżetu państwa. Do tej pory można było odliczyć 60 proc. VAT jeżeli auto było wykorzystywane także prywatnie. Teraz tylko połowę VAT-u będzie można odliczać w razie nabycia, przywozu, wynajmu lub leasingu takiego samochodu.
Ograniczeń nie będzie dla pojazdów o maksymalnej dopuszczalnej masie całkowitej większej niż 3500 kg oraz pojazdów o liczbie miejsc większej niż dziewięć, włącznie z miejscem dla kierowcy. Nowe zasady będą obowiązywać do grudnia 2016 roku. Prawdopodobnie jednak, z braku czasu, nie uda się od 1 stycznia 2014 roku wprowadzić do polskiej ustawy o VAT odpowiednich zmian. Obowiązywać więc będą stare przepisy.
Polski rząd chciał, by ograniczenia obowiązywały do końca 2018 roku, na co jednak nie było zgody Brukseli. Jeśli Polska chciałaby ponownie przedłużyć ograniczenia w odliczaniu VAT, musiałaby złożyć w tej sprawie wniosek do Komisji Europejskiej do kwietnia 2016 r.
(abs)