Metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra i wadze przekraczającej pół tony spadł na wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni w Kenii. Huk, jak donoszą mieszkańcy, słychać było nawet z odległości 50 kilometrów.
Głośny huk, który towarzyszył upadkowi obiektu, wywołał w poniedziałek ogromne zamieszanie wśród mieszkańców Mukuku. Cała wieś zebrała się wokół wielkiego pierścienia, spekulując na temat jego pochodzenia i ewentualnych zagrożeń. Zdjęcia pogiętego i nadpalonego kawałka metalu szybko znalazły się w mediach społecznościowych z dopiskami, że huk był słyszalny nawet z odległości 50 kilometrów.