ZBIR, czyli Związek Rosji i Białorusi staje się faktem. Borys Jelcyn i Aleksander Łukaszenka podpisali w Moskwie traktat o jego utworzeniu. "To decyzja korzystna dla narodowych interesów obu krajów" - powiedział przed złożeniem podpisu pod układem Jelcyn.
Umowa przewiduje powołanie wspólnej Rady Najwyższej, w skład której wejdą prezydenci, premierzy i przewodniczący parlamentów obu krajów. Na razie nie wiadomo dokładnie, jaka będzie rola Rady. ZBiR będzie miał wspólny rynek, wspólną politykę gospodarczą, obronną i zagraniczną.
Związek Białorusi i Rosji powstał dokładnie w ósmą rocznicę podpisania porozumień białowieskich, które doprowadziły do rozpadu Związku Radzieckiego.
Z zawarcia umowy nie cieszy się Ukraina. "Nie zamierzamy brać udziału w tej grze" - powiedział prezydent Leonid Kuczma. To suwerenna decyzja obu tych krajów, ale obawiam się że Rosja poniesie poważne straty z powodu umowy" - powiedział Kuczma w wywiadzie dla francuskiego dziennika Le Monde.
By podpisana umowa mogła wejśc w życie musi ją jeszcze ratyfikować rosyjska Duma. Decyzja o tym czy zbierze się przed planowanymi na 19 grudnia wyborami parlamentarnymi może zapaść jeszcze dzisiaj.
Wiadomości RMF FM 11:45