Tragiczny wypadek w Tatrach. W rejonie Orlej Perci turysta spadł ze szlaku. Niestety nie przeżył upadku.
Ratownicy TOPR około godz. 15 dostali informację, że w rejonie Orlej Baszty spadł do Dolinki Buczynowej. Niestety, nie przeżył on upadku.
Nieopodal tego miejsca z grani została ewakuowana żona turysty.
Nie wiadomo co dokładniej stoi za tragedią. Mogło być to potknięcie, poślizgnięcie. W każdym razie jakaś nieuwaga, brak wzmożonej czujności - powiedział ratownik dyżurny TOPR Edward Lichota.
(az)