Tylko wczoraj, i tylko w Śląskiem na drogach zginęło aż 6 osób. Cztery śmiertelne ofiary to motocykliści. Niestety policyjne statystyki są przerażające: w sumie w ciągu sześciu dni długiego majowego weekendu doszło do 607 wypadków, w których zginęło 47 osób, a ponad 750 zostało rannych.
W Ślaskiem ostatnia doba była jedną z najbardziej tragicznych. Na drogach zginęło sześć osób. Dla porównania: często tyle osób w wypadkach ginie tam przez cały tydzień.
Jak wynika z pierwszych ustaleń policji przyczyną większości wypadków była nadmierna prędkość. Za szybko z pewnością jechała trójka motocyklistów - w Niegowonicach, Wodzisławiu Śląskim i Zajączkach.
W pierwszym przypadku za kierownicą siedział 18-latek. Chłopak na prostym odcinku drogi próbował wyprzedzać, ale stracił panowanie nad motorem i uderzył w skrzynkę transformatorową. Podobnie wyglądał wypadek w Wodzisławiu Śląskim. Tam motocyklista uderzył w przydrożne ogrodzenie. Z kolei w Zajączkach pod Kłobuckiem młody mężczyzna w czasie wyprzedzania przewrócił się na jezdnię.
Kolejny motocyklista zginął po zderzeniu z samochodem w Jaworznie. Tam najprawdopodobniej za wypadek odpowiada kierowca samochodu, który próbując skręcić w lewo, wymusił pierwszeństwo przejazdu. Wszystkie ofiary to ludzie młodzi. Najstarszy miał 27, najmłodszy zaledwie 18 lat.
Dwie kolejne ofiary wypadków to rowerzysta potrącony przez ciężarówkę w Jaworznie oraz potrącony na przejściu dla pieszych w Harbutowicach starszy mężczyzna.
Od piątku do środy na polskich drogach doszło do 607 wypadków. Zginęło 47 osób, a ponad 750 zostało rannych. W ciągu tych sześciu dni policjanci zatrzymali aż 3211 nietrzeźwych kierowców. Tylko wczoraj funkcjonariusze "wyeliminowali" z ruchu 548 potencjalnych zabójców.
Niestety, ogromny wpływ na statystyki ma piękna pogoda. Doskonałe warunki na drogach i słońce sprawiają, że kierowcy zaczynają szarżować za kierownicą. Jeżdżą bez wyobraźni, za szybko, zbyt często nie przestrzegając przepisów.
Dlatego policja apeluje do kierowców o rozsądek, ostrożność i "zdjęcie nogi z gazu". Funkcjonariusze zapewniają też, że nie będzie żadnej pobłażliwości dla tych, którzy wsiądą za kierownicę pod wpływem alkoholu.
Pamiętajmy, że najważniejsze jest to, aby do celu dojechać bezpiecznie, a nie szybko!
Policja apeluje także o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą. Funkcjonariusze przypominają: jeśli to możliwe kąpać się na strzeżonych kąpieliskach i nie wchodzić do wody po wypiciu alkoholu. Policjanci zwracają też uwagę, żeby dzieci kąpały się pod opieką dorosłych. Od piątku utopiło się już 18 osób. Wczoraj aż osiem.