Dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne w zderzeniu trzech samochodów w miejscowości Gąski na krajowej "jedynce" w Łódzkiem. Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę. Jezdnia w kierunku Katowic była zablokowana przez kilka godzin.
Z ustaleń policji wynika, że wyjeżdżający z drogi podporządkowanej samochód nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Wówczas uderzyły w niego dwa inne auta jadące "jedynką". Siła uderzenia była tak duża, że samochód włączający się do ruchu nagle stanął w płomieniach. Kierowca i pasażer auta spłonęli. W wypadku ranne zostały także trzy inne osoby.
W akcji uczestniczyło kilka zastępów strażaków. Okoliczności i przyczyny tragedii wyjaśnia miejscowa policja i prokuratura.
Krajowa "jedynka" w kierunku Katowic przez kilka godzin była zablokowana, a policja zorganizowała objazdy.
