Nawet do 130 km na godzinę możne w najbliższych dniach osiągnąć halny w Tatrach. Dziś prędkości wiatru dochodzi do 85 km na godzinę. Ratownicy ostrzegają - przy takiej sile porywów poruszanie się w obrębie grani jest właściwie niemożliwe. Silny wiatr możne nawet zrzucić turystę w przepaść.
Synoptycy zapowiadają, że szczególnie mocno będzie wiało w Tatrach. Tam halny może może osiągnąć nawet 130 kilometrów na godzinę. Ratownicy TOPR-u odradzają wybieranie się w wyższe partie gór.
PKL postanowił zatrzymać główną kolej na Kasprowy Wierch. Wyciągi nie kursują już od rana. Ten wiatr się rozkręca, a prognozy mówią, że będzie się nasilał. Przy takiej sile porywów poruszanie się w obrębie grani jest właściwie niemożliwe. Silny wiatr możne nawet zrzucić turystę w przepaść - podkreśla w rozmowie z reporterem RMF FM Maciejem Pałahickim ratownik dyżurny TOPR Andrzej Maciata.
Jak zapowiadają synoptycy, jutro przelotne opady deszczu mogą pojawić się na Podkarpaciu i w Małopolsce. Zachmurzenie w całej Polsce umiarkowane, okresami duże. Wiatr dość silny, w porywach do 65 km/h, południowo-wschodni
Termometry wskażą podobne wartości do dzisiejszej temperatury. Cieplej będzie na zachodzie. 23 stopnie Celsjusza będą zapowiedzią gorącego czwartku oraz piątku.
Temperatury w następnych dniach wskażą nawet 28 stopni Celsjusza! Gdzie będzie najcieplej.
Pogoda rozpieści nas w czwartek. W całej Polsce będzie słonecznie, częściowo pochmurnie, ale bezdeszczowo.
Temperatura maksymalna wyniesie od 23 stopni Celsjusza na Pomorzu, Podlasiu i Lubelszczyźnie do nawet 27 stopni na ziemi lubuskiej.
Pod koniec tygodnia nawet 28 stopni Celsjusza. Upalnie będzie w Poznaniu, Bydgoszczy, Kielcach i Warszawie. Maksymalnie 27 stopni Celsjusza od Małopolski przez ziemię łódzką, po zachodniopomorskie. Na zachodzie możliwe również przelotne opady deszczu.