„Ludzie powierzają nam czasami swoje największe problemy, jakie ich w życiu dotykają. A my musimy im w sposób odpowiedzialny i profesjonalny pomóc w rozwiązywaniu tych problemów” – mówi adwokat Paweł Gieras, dziekan Krakowskiej Izby adwokackiej, która właśnie obchodzi 155-lecie istnienia. Jak dodaje w rozmowie z RMF FM, zawód adwokata jest trudnym zawodem, ale daje wolność i niezależność.
Bartosz Styrna: Dziekan Krakowskiej Izby Adwokackiej, adwokat Paweł Gieras, jest gościem RMF FM. Panie mecenasie, spotykamy się w przeddzień niezwykłego wydarzenia, jakim jest 155-lecie Krakowskiej Izby Adwokackiej. To najstarsza izba adwokacka w Polsce. Kiedy dokładnie i w jakich okolicznościach powstała?
Paweł Gieras: Krakowska Izba Adwokacka jest najstarszą izbą adwokacką w Polsce. Warto dodać, że nie tylko najstarszą, ale najdłużej działającą, bo nieprzerwanie od 155 lat. Początki izby adwokackiej w Krakowie to początek samorządności i ustaw wprowadzonych na terenie dawnego państwa austro-węgierskiego, które umożliwiały tworzenie różnego rodzaju samorządów - i terytorialnych, i zawodowych. W tym mniej więcej czasie powstawały samorządy lokalne, powstawały również samorządy zawodowe - izba lekarska i również izba adwokacka. Krakowska Izba Adwokacka rozpoczęła swoje działanie dokładnie 5 grudnia 1862 roku. W tym właśnie dniu został uchwalony statut izby, regulamin funkcjonowania izby, jak również zostały wybrane pierwsze władze. Warto wspomnieć, że pierwszym prezydentem - bo taka wtedy obowiązywała nomenklatura - był wybitny krakowski adwokat, późniejszy prezydent Krakowa Mikołaj Zyblikiewicz.
No właśnie, i to jest punkt, w którym też należałoby się zatrzymać, bo adwokatów-prezydentów było w Krakowie więcej...
Było wielu prezydentów Krakowa, którzy wywodzili się z adwokatury - zarówno w okresie austriackim, międzywojennym, ale również w najnowszej historii Krakowa. Warto wspomnieć, że obecnie urzędujący prezydent pan profesor Jacek Majchrowski jest adwokatem Krakowskiej Izby Adwokackiej. Wcześniej kilka lat temu adwokatem prezydentem Krakowa był pan prezydent Krzysztof Bachmiński.
Przez te 155 lat funkcjonowania samorządu adwokackiego w Krakowie możemy mówić też o bardzo ścisłych związkach z Uniwersytetem Jagiellońskim...
Tak, to jest też warte podkreślenia, że od początku swojego działania izba adwokacka bardzo ściśle współpracowała z Wydziałem Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Warto wspomnieć, że bardzo wielu adwokatów pracowało na uczelni, było profesorami, wykładowcami UJ i równocześnie wykonywało praktykę adwokacką. Wśród najbardziej znanych postaci okresu międzywojennego był profesor Józef Rosenblatt, ale i też obecnie mamy bardzo wielu wybitnych adwokatów, którzy są również profesorami Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wspomnę chociażby pana profesora Piotra Kardasa czy pana profesora Zbigniewa Ćwiąkalskiego.
W ramach obchodów jubileuszu zaplanowano między innymi konferencję naukową. Jakiemu zagadnieniu będzie poświęcona?
Jubileusz jest doskonałą okazją do spotkania w gronie adwokatów nie tylko krakowskich, ale również adwokatów, którzy przyjeżdżają nie tylko z całej Polski, ale również z Europy. Jest to doskonała okazja na wymianę doświadczeń i zajęcia się najbardziej istotnymi problemami, które dotykają adwokatury, nie tylko polskiej, ale i europejskiej. W tym roku przy okazji będziemy odbywać międzynarodową konferencję naukową poświęconą tajemnicy adwokackiej. To problem bardzo istotny dla funkcjonowania naszego zawodu - zarówno w Polsce, ale również problem, który dotyka funkcjonowania adwokatów w innych państwach.
Coś w tej kwestii zmieniło się w ostatnim czasie?
Tajemnica adwokacka to jest fundament wykonywania zawodu adwokata. Klient przychodzący do adwokata musi mieć świadomość, musi mieć pewność, że to, co ujawni swojemu obrońcy, swojemu pełnomocnikowi, nigdy nie wydostanie się na zewnątrz. I na tym oparte jest zaufanie klienta do adwokata, co pozwala adwokatowi dobrze wykonywać swoje obowiązki. Natomiast dzisiejsze czasy - i to nie tylko w Polsce, ale również na świecie - zagrożenie terroryzmem, zagrożenie przestępczością zorganizowaną, zagrożenie przestępstwami gospodarczymi powoduje to, że adwokaci mogą posiadać cenne dla służb - czy to organów ścigania, czy służb celnych, czy innych służb policyjnych - informacje na temat swoich klientów. I służby te za wszelką cenę te informacje próbują zdobyć. Stąd też coraz częściej zdarza się, i to nie tylko jest praktyka Polska, że adwokaci zostają zwalniani, czy zmuszani do ujawnienia swojej tajemnicy zawodowej. Jak pogodzić pewne potrzeby państwa związane z ochroną obywateli z podstawowymi zasadami zawodu adwokackiego, to między innymi będzie temat konferencji.
Kto zatem może zwolnić adwokata z tajemnicy?
Należy wyróżnić dwa rodzaje tajemnicy adwokackiej. Tajemnica obrończa, czyli wszystkie informacje, które adwokat posiadł, wykonując funkcję obrońcy w procesie karnym, i ta tajemnica ma charakter absolutnie bezwzględny i nikt nie może zwolnić adwokata z tej tajemnicy. Istnieje również tajemnica adwokacka, która nie jest związana bezpośrednio z prowadzeniem spraw karnych. W tym zakresie sąd w szczególnie uzasadnionych wypadkach, określonych w ustawie, może zwolnić adwokata z zachowania tajemnicy zawodowej. Chodzi tylko o to, żeby te sytuacje były rzeczywiście nadzwyczajne i żeby o zwolnieniu bądź odmowie zwolnienia z tajemnicy adwokackiej decydował prawdziwie niezawisły sąd.
Jaki powinien być adwokat? Jakie cechy musi mieć adwokat?
Adwokat powinien być znakomicie przygotowany merytorycznie do wykonywania swoich obowiązków, ale również powinien być człowiekiem, który w swoim postępowaniu kieruje się zasadami etyki adwokackiej. Nasze zasady etyki adwokackiej zostały określone w zbiorze zasad etyki. Prawdziwy adwokat, który naprawdę rzetelnie i odpowiedzialnie chce wykonywać swój zawód, musi tym zasadom pozostać wierny.
Co w tym zawodzie - pana zdaniem, z punktu widzenia praktyka - jest najtrudniejsze?
To jest bardzo trudny zawód, dlatego że ludzie powierzają nam czasami swoje największe problemy, jakie ich w życiu dotykają. A my musimy im w sposób odpowiedzialny i profesjonalny pomóc w rozwiązywaniu tych problemów. Stąd też można powiedzieć, że to jest zawód bardzo trudny, bardzo stresujący, ale jest to zawód, który jest zawodem wolnym. My adwokaci korzystamy z pełnej niezależności. Czasami utrudnia to funkcjonowanie na rynku, bo wiadomo, że wykonując wolny zawód nie posiada się aż takiej ochrony socjalnej, jak w przypadku choćby umowy o pracę, ale daje wolność, a wolność daje niezależność. I to jest najważniejszy atut naszego zawodu i to jest coś, czego inne zawody nie mają.