Ponad 290 tys. przypadków grypy lub chorób grypopodobnych w pierwszym tygodniu lutego w całej Polsce - wynika z najnowszych danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. To o ponad 70 tysięcy mniej w porównaniu do końcówki stycznia.
Wiele wskazuje, że szczyt zachorowań na grypę jest już za nami. Specjaliści przypominają jednak, że sezon grypowy potrwa jeszcze kilka tygodni.
Każdy sezon jest absolutnie nieprzewidywalny. Nie wiemy, co nas czeka - mówił pulmonolog, profesor Adam Antczak.
Od początku roku na grypę zachorowało prawie 2,5 miliona osób. Z powodu powikłań zmarło 12 chorych.
(az)