Susza zniszczyła w całej Polsce wiele upraw zbóż, warzyw, owoców. Największe straty dotyczą łąk i pastwisk. W całym kraju trwa szacowanie strat spowodowanych suszą. Coraz więcej rolników składa wnioski o kredyty.
O połowę niższe plony będą w regionie kujawsko-pomorskim. Już 140 gmin w województwie złożyło wnioski o pomoc w związku z klęską braku deszczu. Ponad połowa wszystkich gmin zgłosiła straty na Podlasiu. Największe spustoszenia susza poczyniła tam na łąkach i pastwiskach.
Nie będzie drugiego pokosu traw w Świętokrzyskiem. W Łódzkiem straty w zbożach jarych sięgają nawet 70 procent, 60% - w ziemniakach, burakach i kukurydzy.
Straty szacują specjalne komisje. Zbiorcze protokoły z ich prac mają być gotowe do 18 sierpnia. Resort rolnictwa przeznaczył na pomoc 100 milionów złotych. Tyle rząd wyciśnie dla rolników z wydrenowanej kasy państwa. W poniedziałek spodziewana jest ostateczna decyzja.