Minister nauki Barbara Kudrycka chce, by na wszystkich uczelniach egzaminy komisyjne były płatne. Studenci uważają, że wprowadzenie tej zmiany ograniczy ich prawa, bo egzamin komisyjny często broni przed niesprawiedliwością wykładowców - czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Gazeta dotarła do katalogu opłat, jakie uczelniom chce zaproponować minister Kudrycka. Przepisy, za co szkoła może pobierać opłaty, znajdują się w projekcie nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z nim, uczelniom niepublicznym nie będzie wolno pobierać tzw. wpisowego. W zamian będą mogły ściągać, jak szkoły publiczne, opłatę rekrutacyjną. Jej wysokość co roku określa minister nauki.

W katalogu jest także propozycja obowiązkowych opłat za studia po angielsku czy odpłatności za każdy miesiąc nauki powyżej ustalonego limitu darmowych studiów. Jest też jednoznaczne stwierdzenie, że uczelnia ma prawo pobierać opłaty za doktoraty od osób spoza niej.