160 razy interweniowali strażacy w woj. śląskim i opolskim w związku z wieczornymi burzami. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło powalonych drzew i zalanych piwnic. Gwałtownym burzom z porywistym wiatrem miejscami towarzyszył grad.
Jak wynika z danych śląskich wojewódzkich służb kryzysowych zebranych późnym wieczorem, strażacy interweniowali tam ok. 120 razy. Najwięcej zgłoszeń otrzymano z Tarnowskich Gór, Gliwic, Zabrza i Bytomia. Dotyczyły one głównie powalonych drzew i zalanych piwnic.
Z kolei w woj. opolskim do godz. 21 odnotowano ok. 40 zgłoszeń - głównie z powiatów kędzierzyńsko-kozielskiego i głubczyckiego. Również te interwencje dotyczyły głównie połamanych i powalonych na drogi drzew.
Ponadto opolscy strażacy dwa razy interweniowali w związku z uszkodzonymi dachami budynków gospodarczych - w miejscowości Zakrzów i Steblów w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim - podał oficer dyżurny. Dodał, że sytuacja w regionie obecnie się uspokoiła.
IMGW w czwartkowym komunikacie wystosowało najwyższe, trzeciego stopnia, ostrzeżenie przed burzami z gradem dla woj. dolnośląskiego. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem wydano dla województw: opolskiego, śląskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, łódzkiego, wielkopolskiego.