Mamy nadzieję, że ustawa dotycząca zniesienia 30-krotności składek ZUS nie trafi na biurko prezydenta - powiedział rzecznik głowy państwa Błażej Spychalski w weekendowym "Super Expressie".
Jak wskazuje "SE", w efekcie ustawy znoszącej limit 30-krotności składek ZUS wzrosną m.in. emerytury dobrze zarabiających polityków i prezesów spółek Skarbu Państwa. Dla przykładu emerytura prezydenta Andrzeja Dudy może wzrosnąć o 7 tys. zł, a prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Włodzimierz Hereźniak może dodatkowo zyskać 18 tys. zł - szacuje dziennik.
Z informacji gazety wynika, że krytyczny wobec ustawy PiS jest Pałac Prezydencki.
Nie komentujemy ustaw, które jeszcze nie są uchwalone przez parlament. Mamy nadzieję, że ta ustawa nie trafi na biurko prezydenta - powiedział Spychalski.
Rzecznik rządu Piotr Müller zaznacza, że PiS nie wycofuje się z planów przyjęcia tej ustawy.
Jak będzie gotowy cały projekt, to będziemy rozmawiać z prezydentem w całej sprawie. Liczymy, że cały parlament poprze naszą ustawę, bo ona niweluje pewne przywileje, które do tej pory funkcjonowały - powiedział Müller.
ZOBACZ: Radosław Fogiel: Nie zamierzamy się wycofywać z likwidacji limitu 30-krotności ZUS