5 tysięcy egzemplarzy, kredowy papier, sto stron - to broszura, w której rząd Jarosława Kaczyńskiego podsumowuje dwa lata realizacji programu Solidarne Państwo. Dzieło wydrukowano w drukarni rządowej.
Centrum Informacyjne Rządu tłumaczy wydanie publicznych pieniędzy na tę książeczkę pewną ciągłością publikacji o rządzie: Robiliśmy podobne akacje, kiedy było sto dni rządów Kazimierza Marcinkiewicza, później sto dni rządów Jarosława Kaczyńskiego - wylicza Iwona Dwojewska, wiceszef CIR.
Dodaje, że przyszedł czas na podsumowanie dwóch lat rządów obydwu premierów. Problem w tym, że rocznica pierwszego posiedzenia rządu Marcinkiewicza mija pod koniec października. Czy książka nie powinna się pojawić dokładnie w rocznicę, czyli po wyborach? Tutaj nikt nie zakłada, że po 21 października będzie w dalszym ciągu rząd PiS - dodaje Dwojewska. To powinno tłumaczyć intencje rządu.
Co do ceny książki, to CIR prostuje kwotę na nią wydaną – twierdzi, że zapłacił 18 tysięcy złotych za 5 tysięcy egzemplarzy. Jednak pracownicy drukarń komercyjnych, a także tych, które drukują dla instytucji państwowych nie wierzą w tę cenę.
Zawartość merytoryczną książki przejrzał Tomasz Skory: Z punktu widzenia PiS, na pewno warto to było wydać przed wyborami. Sto stron kredowego papieru z naszych kieszeni to właściwie litania samych sukcesów. Rozwój, podwyżki, walka z patologiami – wszystko to podane dość osobliwie. Patologie nie uwzględniają Kaczmarka, Lipca, Netzla.
Hasło „Płacimy niższe podatki” sprowadza się do „Rząd je zaproponował od 2009 roku”. Zasługą rządu jest becikowe, ulgi prorodzinne, mundurki, nawet całoroczna jazda na światłach mijania przeciwko, której PiS głosował w Sejmie – o czym mało kto wie.
Agitacja z broszury aż bije. Najbardziej bawi to, że w rozdziale dotyczącym dróg, sława i chwała przypisana jest premierowi, który otworzył 103 kilometry autostrady A2 już w lipcu ubiegłego roku, w drugim tygodniu urzędowania. Od tego czasu nie udało się utrzymać takiego tempa poza propagandowym.
Na konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego był reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Posłuchaj jego relacji:
Kłamstwa, kpiny, propaganda i żarty – tak szef PO Donald Tusk ocenił rządowy raport. Prawo i Sprawiedliwość i premier Kaczyński obiecali Polakom tanią władzę. Przez te dwa lata rządy pisowskie, premier Kaczyński zbudowali najdroższą władzę, najdroższą politykę, najdroższą biurokrację w dziejach Polski - stwierdził lider Platformy. Tusk na specjalnej konferencji prasowej targał poszczególne kartki dokumentu. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Romana Osicy: