Luka między betonowymi płytami, którymi przykryty był kanał ciepłowniczy, była powodem awarii, w wyniku której zginęło wczoraj 6 policyjnych psów. Naprawiający uszkodzenie pracownicy firmy określili już przyczyny usterki.
Szczelina między płytami doprowadziła do awarii przez stopniowo postępujące, miejscowe korodowanie magistrali ciepłowniczej, które wczoraj doprowadziło do pęknięcia rury, dostarczającej niemal wrzącą wodę do kilkunastu budynków.
Umieszczone pod ziemią kanały ciepłownicze składają się z samych rur, w tym wypadku była to magistrala o przekroju 80 centymetrów i betonowa obudowa, która ma zabezpieczać rury przed uszkodzeniami.
To właśnie ona zawiodła. Wywołana przez spływającą z powierzchni wodę punktowa korozja doprowadziła do rozszczelnienia, a powstałe tak pęknięcie poszerzyło ogromne ciśnienie dostarczanej magistralą wody.