60 rocznica zbrodni NKWD - w Polsce uroczystości, w Rosji - milczenie.
"Sejm Rzeczpospolitej Polskiej składa głęboki hołd pamięci pomordowanych w lesie katyńskim obywateli Rzeczpospolitej" - to fragment uchwały przyjętej przez posłów w 60 rocznicę zbrodni NKWD. Uchwałę zatwierdzono przez aklamację, nie było żadnego głosu sprzeciwu. W Sejmie był korespondent RMF FM, Konrad Piasecki:
To, co dla wielu Polaków jest narodową tragedią, dla Rosjan jest tylko epizodem w historii wielkiego ludobójstwa. W czasach Lenina i Stalina ofiarami mordów padło bowiem co najmniej 40 milionów ludzi. Dziś, w 60 rocznicę mordu katyńskiego, rosyjska prasa nie zamieszcza o tym, nawet najmniejszej wzmianki.
"Rosjanie nie zdają sobie sprawy, że ktokolwiek w tym Polacy, oczekuje od nich dalszego rozliczania się za zbrodnie tamtych czasów" powiedział sieci RMF Aleksander Gurianow - rosyjski historyk ze stowarzyszenia "Memoriał", badającego zbrodnie stalinowskie. Historycy dochodzący do prawdy w sprawie zbrodni katyńskiej mają bardzo utrudnione zadanie. Rosyjskie archiwa są trudno dostępne, a władze współpracują niechętnie. Wciąż nieznane są więc dokładne dane dotyczące mordu NKWD na polskich oficerach, rozstrzelanych w marcu i kwietniu 1940 roku.
Wiadomości RMF FM 9:45