Za kilka dni zacznie się naprawa rurociągu służącego do przesyłu ścieków pod dnem Wisły w Warszawie. Zamiast alternatywnego rurociągu władze stolicy chcą od razu naprawić zepsute ponad miesiąc temu kolektory prowadzące do oczyszczalni ścieków "Czajka" i dopiero zabrać się za budowę alternatywnego rurociągu.
Według prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, takie rozwiązanie będzie wariantem najmniej uciążliwym dla mieszkańców. Inną rozważaną możliwością - gdyby to rozwiązanie okazało się niemożliwe - było położenie rurociągu na Moście im. Marii Skłodowskiej-Curie.
Jak wyjaśnił Rafał Trzaskowski, dodatkowa nitka nie znajdzie się w tunelu z kolektorami, ale zostanie ułożona pod dnem Wisły poprzez tzw. przecisk. Po to, żeby te dwa przesyły działały niezależnie - tłumaczył. Według prezydenta stolicy, cała operacja potrwa około dwóch miesięcy i "ma być rozwiązaniem tymczasowym".