Czy niszczejące dziś zamki i pałace mogą być elementem walki z bezrobociem? Mogą – odpowiada Polska Izba Turystki. Wystarczy tylko, by państwo było zainteresowane rozwojem turystki w miejscach szczególnie dotkniętych bezrobociem.
Polska turystyka przechodzi dziś kryzys. Mimo to, przynosi dwa razy większy dochód niż górnictwo i hutnictwo razem wzięte. Tworzenie zaś nowych miejsc pracy właśnie w branży turystycznej jest najtańszym sposobem na walkę z bezrobociem. A w Polsce jest tyle atrakcji, że można na tym zarobić.
Problem w tym, że część z nich jest niewykorzystanych: Tak, jak pan weźmie mapę bezrobocie, taka jest mapa atrakcji turystycznych. W związku z tym jest jakiś potencjał, jakaś baza, którą należy wykorzystać. Państwo powinno być zainteresowane, by przełamać tę plagę bezrobocia przez rozwój turystyki - twierdzi Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki.
Wystarczy zainwestować trochę w reklamę, zagospodarować ciekawe miejsce i wyeksponować jego historię, by zacząć zarabiać na turystach. Mieszkańcy Strzelec Dolnych koło Bydgoszczy dobrze wiedzą, na czym to polega. Wystarczy smażyć powidła w 200-letnich kotłach, by o miejscowości mówiło się nawet za granicą.
10:00