"Pan premier ma absolutną rację, że “naród rosyjski jest narodem ludzi wolnych”. Właśnie dlatego nigdy nie pogodzimy się z oczernianiem pamięci naszych przodków, próbami przekreślenia ich wyczynu, narzucenia nam jednostronnej, wadliwej i kłamliwej wersji historii naszego kraju" – głosi oświadczenie wydane przez ambasadę Rosji w Warszawie, które jest odpowiedzią na słowa premiera Polski Mateusza Morawieckiego. Według relacji TASS, rosyjska ambasada oceniła, że "w stwierdzeniach Morawieckiego nie ma nic nowego".
W opublikowanym w niedzielę oświadczeniu premier Mateusz Morawiecki odniósł się do zarzutów prezydenta Rosji Władimira Putina, który kilkukrotnie w ostatnim czasie stwierdził, że przedwojenna Polska próbowała wraz z państwami zachodnimi obłaskawić Hitlera, brała udział w podziale Czechosłowacji i swoją polityką przyczyniła się do wybuchu drugiej wojny światowej.
"Nie ma zgody na zamianę katów z ofiarami, sprawców okrutnych zbrodni z niewinną ludnością i napadniętymi państwami" - napisał szef polskiego rządu. "W imię pamięci o ofiarach i w imię wspólnej przyszłości musimy dbać o prawdę" - dodał.