Kolejne trzy osoby umarły w Polsce z powodu wyziębienia organizmu. To mężczyźni powyżej 50 roku życia. W stolicy zaś trzy osoby trafiły do szpitala z powodu zatrucia czadem.
To już kolejne ofiary śmiertelne zamarznięć w Polsce. Od piątku z powodu wyziębienia organizmu zmarło aż 6 osób. Powinno to niepokoić i uczulić nas w zimowe dni. Policja przypomina, by zwracać szczególną uwagę zwłaszcza na osoby śpiące na zewnątrz i te po alkoholu. Odpowiednio szybki kontakt z policją lub strażą miejską może im uratować życie.
Do szpitala w Warszawie w niedzielę trafiły trzy osoby z objawami zatrucia czadem. Miały jednak sporo szczęścia, bo ich życiu już nic nie zagraża. Niestety mniej go miały ofiary pożarów. Tylko w niedzielę zginęły w nich trzy osoby, jedna w Lubelskiem i dwie na Podlasiu. W obydwu przypadkach pożar wybuchł w mieszkaniach w blokach.
Spokojniej na szczęście wyglądała sytuacja na drogach. Policjanci w weekend zatrzymali mniej pijanych kierowców niż zwykle. Mniej było też poważnych wypadków drogowych - warunki na trasach były ciężkie, więc kierowcy prowadzili ostrożniej.