Związki zawodowe rolników chcą odwołania prezesa Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa Dariusza Golca. Powodem jest zamieszanie i niepewność związana z wypłatą dopłat za 2016 i 2017 rok. Przez problem z systemem informatycznym, istnieje duże ryzyko, że nie uda się wypłacić wszystkich pieniędzy.
ARiMR twierdzi, że wypłaty będą w terminie, czyli do końca czerwca.
Rolnicy podkreślają, że to za późno, zwłaszcza że w poprzednich latach pieniądze trafiały do nich dużo wcześniej.
Te dopłaty powinny być wypłacone wtedy, kiedy rolnik potrzebuje tych pieniędzy. To powinien być kwiecień czy początek maja. Bo dziś rolnik wsiada na ciągnik i nie ma za co paliwa zatankować i kupić nawozu - przekonuje w rozmowie z RMF FM szef rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski. Tym bardziej, że jak podkreśla wiosna w tym roku była dla rolników ciężka. Wahania temperatury spowodowały straty w uprawach, które teraz trzeba szybko nadrabiać.
Według rolników chaos i opóźnienia w dopłatach to wina szefa Agencji restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Dariusza Golca. Dlatego chcą, żeby ustąpił on ze stanowiska.
(ug)