Rewolucyjne zmiany w związku z przebudową trasy W-Z oraz powrotem tramwajów na ulice Narutowicza i Zieloną w Łodzi. Największa nowość to zmiana w kursowaniu tramwajów, które od wtorku nie jeżdżą alejami Mickiewicza i Piłsudskiego.
Aż 8 linii tramwajowych ma zmienione trasy, a zamiast komunikacji szynowej na trasie W-Z kursują autobusy zastępcze linii Z10. W założeniu odjeżdżają one co 5 minut. Rzadziej, bo co 7 i pół minuty jeżdżą autobusy MPK łączące osiedla "Widzew" i "Retkinia". To linie: 98 i 98A. Tramwaj nr 10 nie kursuje w ogóle.
Tramwaje zniknęły z trasy W-Z na najbliższe 2 lata. W tym czasie będzie przebudowywana główna trasa w mieście.
Zmiany w rozkładzie jazdy zaskoczyły jednak łodzian. Ciężko jest cokolwiek znaleźć - mówi mężczyzna, który czekał na przystanku MPK koło dworca Łódź Kaliska. Dziś najlepszym rozwiązaniem jest jazda samochodem, o rowerze już nie wspomnę - dodaje. Inna pasażerka pozytywnie ocenia przygotowanie MPK i ZDiT do dzisiejszych zmian komunikacyjnych. Zdążyłam się już zorientować w rozkładach, ponieważ na przystankach są ludzie, którzy pomagają nam, pasażerom zorientować się w danej sytuacji - mówi.
Tak było około godz. 6. Po godzinie zrobiło się jednak bardziej nerwowo. A są jakieś zmiany? - pytała zupełnie nieświadoma rewolucji komunikacyjnej młoda dziewczyna. Nie ma tramwaju, na który czekam i którym powinnam jechać - mówi dziewczyna po zerknięciu w rozkład jazdy na przystanku. Ogólny chaos i brak oznakowania - ja bym to tak podsumował - opowiada z kolei młody mężczyzna.
Jednym światełkiem w tunelu dla pasażerów MPK okazał się pan w zielonym kubraczku na przystanku. To był pracownik MPK, który udzielał informacji. Jak się okazało, nie na wszystkie pytania znał jednak odpowiedzi. Jeśli mamy migawkę wykupioną na tramwaj numer 14 i 10, czy mamy teraz wykupować dodatkowe bilety? - zastanawia się głośno pasażerka komunikacji miejskiej. Na to pytanie nie potrafił odpowiedzieć pracownik mobilnej informacji. Migawka jest ważna w autobusach, które jeżdżą zamiast tramwajów - wyjaśnił natomiast wątpliwość prezes MPK Zbigniew Papierski.
Nie było też nowych rozkładów w internecie. Na stronie internetowej nie ma aktualizacji, a to jest pierwsze w kolejności źródło informacji, gdzie się szuka - zauważa kolejny pasażer. Powiedziano mi dzisiaj, że na przystankach jest wszystko zamieszczone. To teraz mam iść z domu na przystanek i sprawdzić rozkład jazdy?- zastanawiał się. To niedopatrzenie zostało już jednak usunięte i teraz pasażerowie mogą znaleźć rozkłady także w internecie.
(abs)