PZU Życie celowo wprowadzał klientów w błąd i definiował zawał serca zupełnie inaczej niż lekarze. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożyła 4 miliony kary dla największego ubezpieczyciela w Polsce - dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz.
PZU Życie definiował zawał serca znacznie węziej niż lekarze. UOKiK uznał, że konsumenci zostali celowo zmyleni. Ubezpieczając się byli pewni, że dostaną pieniądze także w przypadku zawału. Później okazywało się, że owszem są ubezpieczeni, ale tylko na wypadek jednej bardzo rzadkiej odmiany tej choroby.
W efekcie większość ubezpieczonych, którzy zachorowali na zawał, nie dostało odszkodowania. Oczywiście dopiero po fakcie okazywało się, że ich wyniki nie spełniały jednego warunku zapisanego w definicji. W ciągu dwóch i pół roku z powodu tego zapisu odszkodowań nie dostało ponad 2100 osób.
PZU może jeszcze odwołać się od decyzji UOKiK.