Iga Świątek pokonała Jasmine Paolini 3:6, 6:4, 6:4, dzięki czemu polskie tenisistki remisują z Włoszkami 1:1 w półfinale turnieju finałowego Billie Jean King Cup w Maladze. O awansie zadecyduje rywalizacja par deblowych.
To było czwarte spotkanie tych tenisistek i czwarta wygrana Świątek.
W pierwszym secie to Świątek pierwsza uzyskała przełamanie i prowadziła 3:2. Później jednak inicjatywę przejęła Paolini, która wygrała cztery gemy z rzędu i partia padła jej łupem.
W drugiej o wygranej Świątek zadecydowało jedyne przełamanie w dziesiątym gemie.
W trzecim secie od początku inicjatywa należała do Polki. Świątek szybko objęła prowadzenie 3:1, ale Paolini odrobiła stratę. Ponownie Świątek przełamała ją w dziesiątym gemie i wyrównała stan rywalizacji z Włochami.
Wcześniej Magda Linette przegrała z Lucią Bronzetti 4:6, 6:7 (3-7).
W światowym rankingu Linette jest 38., a Bronzetti 78., ale w poniedziałek na korcie lepiej prezentowała się Włoszka, która zrewanżowała się Polce za ubiegłoroczną porażkę w United Cup.
Bronzetti dobrze zaczęła spotkanie i szybko objęła prowadzenie 3:1. Linette co prawda wygrała dwa kolejne gemy, ale w siódmym znów została przełamana i tym razem Włoszka nie roztrwoniła przewagi. Również początek drugiej partii należał do Bronzetti, która już w gemie otwarcia cieszyła się z przełamania, a po kilkunastu minutach prowadziła 4:1. Zryw Linette pozwolił jej odrobić stratę, jednak w tie-breaku Włoszka zamknęła spotkanie.
Drugi półfinał zostanie rozegrany we wtorek. Brytyjki zmierzą się w nim ze Słowaczkami. Finał zaplanowano na środę.