W przyszłym roku Powszechny Zakład Ubezpieczeń może trafić na giełdę - dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz. Giełdowy debiut ubezpieczyciela to prawdopodobnie jeden z elementów ugody z holenderskim Eureko. W ten sposób Holendrzy mogliby się pozbyć akcji PZU.
Szczegóły umowy są już dopracowane - przyznał w rozmowie z naszą dziennikarką wiceminister skarbu Jan Bury. Pomaga nam pewnie to, że sytuacja Eureko jest inna niż parę lat temu, pewnie to, że na świecie jest kryzys - wyjaśniał.
Oficjalnie rząd nie chce jeszcze zdradzić szczegółów ugody ani podać terminu jej podpisania. Nieoficjalnie mówi się o wypłacie kilkunastu miliardów złotych dywidendy PZU, z czego jedna trzecia trafiłaby w ręce Holendrów.
Dokument powinien być gotowy przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy spółki. Wyznaczono je na przyszły piątek.