"Stanowczo protestujemy przeciw pozwoleniu na stosowanie neonikotynoidów w uprawach rzepaku" - czytamy w liście Polskiego Związku Pszczelarskiego do ministra rolnictwa. Dotarł do niego reporter RMF FM.

"Stanowczo protestujemy przeciw pozwoleniu na stosowanie neonikotynoidów w uprawach rzepaku" - czytamy w liście Polskiego Związku Pszczelarskiego do ministra rolnictwa. Dotarł do niego reporter RMF FM.
Zdjęcie ilustracyjne /Paweł Żuchowski /RMF FM

Od kilkunastu dni rolnicy mogą czasowo stosować szkodliwe dla pszczół substancje. Ostro skrytykowały to organizacje ekologiczne.

Pszczelarze oczekują przede wszystkim cofnięcia zgody i pilnego spotkania z ministrami - rolnictwa Janem Ardanowskim i środowiska Henrykiem Kowalczykiem. Jak argumentują, pozwolenie na używanie neonikotynoidów zostało wydane bez konsultacji ze środowiskiem. I dodają, że pomoc hodowcom rzepaku odbywa się kosztem polskich pszczół.

Minister Ardanowski zapewniał naszego reportera w zeszłym tygodniu, że spotkał się z zainteresowanymi. 

Teraz w liście pszczelarze zaprzeczają i dodają, że o zgodzie na neonikotynoidy dowiedzieli się dopiero 9 lipca, w dniu decyzji resortu.

(ł)