Walka ze smogiem jest polską racją stanu - mówił w Krakowie szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, prezentując przygotowany przez ludowców Narodowy Program Antysmogowy. Jak poinformował, PSL zwróciło się do marszałka Sejmu o powołanie nadzwyczajnej komisji ds. poprawy jakości życia Polaków, która zajęłaby się m.in. przygotowaniem zmian w przepisach umożliwiających skuteczną walkę z zanieczyszczeniem powietrza.
W przeciwieństwie do ministra zdrowia, nie uważamy, że problem smogu jest problemem teoretycznym. Jest on ogromnym zagrożeniem dla życia i zdrowia Polaków. Nie pozwolimy PiS zapomnieć o tym problemie. Rząd musi wziąć odpowiedzialność na siebie - stwierdził Kosiniak-Kamysz. Samorządy od wielu lat, szczególnie Małopolski i Krakowa, robią co mogą, przyjmując uchwały antysmogowe - podkreślił. Dodał, że tak naprawdę to organizacje pozarządowe takie jak Polski Alarm Smogowy i samorządowcy podnieśli temat zanieczyszczenia powietrza do rangi ogólnokrajowej.
Walka ze smogiem jest polską racją stanu - ocenił szef PSL. Przywołał dane Europejskiej Agencji Środowiska, która szacuje, że 48 tys. Polaków rocznie umiera z powodu smogu. Jak zauważył problem zanieczyszczenia powietrza nie dotyczy tylko dużych aglomeracji, ale także małych miejscowości, w tym także uzdrowiskowych.
W swoim programie antysmogowym PSL proponuje: wprowadzenie restrykcyjnych norm unijnych dla pyłów PM 2,5 i PM 10 (poziom średnioroczny 25mikrogramów/metr sześc., dobowy dla PM 10 - 50 mikrogramów/m sześc.); dofinansowanie do wymiany pieców w wysokości do 75 proc. kosztów lub 100 proc. po spełnieniu kryterium dochodowego; dofinansowanie do ogrzewania przez dwa lata od wymiany starych instalacji.
Ludowcy uważają także, że należy wprowadzić normy dla pieców grzewczych i zakaz instalacji urządzeń, które ich nie spełniają oraz zakaz palenia w piecach odpadami (flotem, mułem węglowym) oraz mokrym węglem. Postulują ponadto: rozwój odnawialnych źródeł energii, budowę wież antysmogowych finansowaną z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dopłaty do aut elektrycznych, rozwój ekologicznego transportu publicznego i sieci parkingów Park&Ride, bezpłatną komunikację dla wszystkich mieszkańców po przekroczeniu limitów zanieczyszczenia powietrza. Ubytek w kasie samorządów z powodu bezpłatnej komunikacji miałby być finansowany ze środków NFOŚiGW.
W programie PSL jest też pomysł rozdawania darmowych masek antysmogowych dla uczniów w najbardziej zanieczyszczonych regionach i budowy nowych stacji pomiaru zanieczyszczeń.
Jak mówił Kosiniak-Kamysz, koszty wprowadzenia zaproponowanych rozwiązań są "wielomiliardowe". My traktujemy to jako inwestycję w zdrowie i życie Polaków, która w efekcie przyniesie zyski - tłumaczył szef PSL. Dodał, że są środki europejskie na ten cel, które trzeba wykorzystać.
Wicemarszałek województwa Wojciech Kozak (PSL) poinformował, że 23 stycznia małopolski sejmik będzie zajmował się uchwałą antysmogową dla Małopolski.
Przygotowany przez PSL program antysmogowy ma zostać przekazany rządowi.
Apel o dokonanie zmian w prawie, które ułatwią walkę ze smogiem ponowił w poniedziałek także prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, przypominając przyjętą w lipcu zeszłego roku na spotkaniu prezydentów kilkunastu miast "Deklarację krakowską".
Postulowano wówczas: wprowadzenie w całym kraju jednolitych standardów dla paliw i kotłów, wyposażenie kominiarzy w uprawnienia kontrolne, powrót do prac nad specustawą dotyczącą inwestycji ciepłowniczych, możliwość tworzenia przez samorządy stref ograniczonej emisji komunikacyjnej, a w sytuacjach wyjątkowych możliwość wprowadzania czasowych zmian w organizacji ruchu drogowego, np. ruchu naprzemiennego z rejestracjami parzystymi i nieparzystymi.
(mn)