Polskie Stronnictwo Ludowe dołącza do Koalicji Europejskiej i razem z nią wystartuje w wyborach do europarlamentu. Taką informację przekazał prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego dbając o jak najlepszą przyszłość Rzeczpospolitej, dbając o pomyślność jej obywateli naszych rodaków podjęła decyzję o budowaniu wielkiej koalicji propolskiej i proeuropejskiej - poinformował Kosiniak-Kamysz. Jak dodał, Rada podjęła decyzję o budowaniu "wspólnie z innymi ugrupowaniami demokratycznymi, z innymi środowiskami oferty programowe i oferty wyborcze na wybory do europarlamentu".

Będziemy startować wspólnie w wielkiej koalicji razem z PO, SLD, z Nowoczesną, z Zielonymi, z tymi ugrupowaniami będziemy budować, współtworzyć na partnerskich zasadach, dbając o nasze wartości, nasz program, również o naszą nazwę, dbając o to wszystko co jest historią i dorobkiem w wejściu do UE, w wynegocjowaniu najlepszych warunków, w tworzeniu i zdobywaniu jak najlepszego budżetu w UE. Będziemy tę koalicję tworzyć, nie przeciwko komuś, tylko za silną Polską w Europie - zadeklarował szef PSL.

Mówiąc o warunkach programowych Kosiniak-Kamysz podkreślił, że PSL będzie zabiegać o jak największy budżet europejski dla Polski w kolejnych latach w Parlamencie Europejskim. My zwiększymy dopłaty i bezpośrednie, i zwiększymy wydatki na politykę spójności. Na samorządność, na solidarność, na subsydiarność, na to wszystko, co jest istotą UE, ale też funkcjonowania PSL - oświadczył szef ludowców.

Podkreślił, że PSL stawia też na "mix energetyczny, na zwiększenie udziału energii odnawialnej". Przechodzimy na zieloną stronę mocy i w Polsce, i w Europie stawiamy na to wszystko, co jest dostępne u nas, nie sprowadzamy z jakiegokolwiek kraju - zapowiedział. Zaznaczył, że PSL stawia również na lepszą komunikację. Będą połączenia komunikacyjne, PKS do każdej gminy, my to realizujemy w samorządzie, wzmocnimy to w ramach środków z UE - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Jesteśmy za Polską silną w Europie, szukającą przyjaciół, a nie wskazującą wrogów. Za Polską, która jest rozgrywającym, a nie czarną owcą, nie siedzi w oślej ławce, a z tym mamy do czynienia teraz -
mówił lider PSL.