Znów sypnie śniegiem, a przelotne opady możliwe są dziś i jutro. Mimo że pogoda poprawi się w piątek, to w Wielkanoc raczej trzeba spodziewać się białego puchu.
Jak informuje IMGW, nad Europą dominują niże z układami frontów atmosferycznych. Polska znajduje się na skraju zatoki niżu znad Morza Północnego. Na południu kraju zaznacza się obecność ciepłego frontu atmosferycznego. Nad przeważającym obszarem Polski zalega chłodne powietrze pochodzenia arktycznego, jedynie nad południową i południowo-zachodnią Polskę napływa cieplejsze powietrze polarne morskie.
Dziś w całej Polsce możliwe są przelotne opady deszczu. Na Pomorzu, na północy Mazowsza i Lubelszczyzny oraz wysoko w górach - miejscami także śniegu.
W nocy od zachodniego wybrzeża przez Pomorze i Kujawy po Mazowsze i Lubelszczyznę możliwe opady śniegu i deszczu ze śniegiem, a na południe od tego rejonu opady deszczu. Na Podhalu opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a w górach, powyżej 1200 m n.p.m., opady deszczu ze śniegiem i śniegu.
Jutro przelotne opady śniegu niemal w całym kraju - poza Dolnym i Górnym Śląskiem. W Małopolsce i na Podkarpaciu możliwe przelotne opady deszczu.
W nocy z 29 na 30 marca prognozuje się spadek temperatury powietrza poniżej 0 st. C. Temperatura minimalna od -2 st. C do 0 st. C, a przy gruncie od -4 st. C do -1° st. C. Możliwe są oblodzenia nawierzchni. Sytuacja na drogach może być trudna.
W piątek i sobotę powinno być nieco cieplej. Śnieg, choć tylko na chwilę, powinien wrócić w Wielkanoc.
(mpw)