0 15.45 Bronisław Komorowski ma spotkać się z szefem Solidarności. O rozmowę poprosił Piotr Duda. NSZZ "Solidarność" na godz. 15 zapowiedział pikietę przed Pałacem Prezydenckim w sprawie ustawy emerytalnej, którą dziś bez poprawek przegłosował Senat. Związkowcy liczą, że Komorowski nie zatwierdzi prawa wydłużającego pracę do 67. roku życia.
Szef Solidarności Piotr Duda poprosił Bronisława Komorowskiego o spotkanie. Jak podała Kancelaria Prezydenta, prezydent zaprosił Dudę na godz. 15.45 do Pałacu Prezydenckiego. Szef "S" przyjął zaproszenie.
Przewodniczący oczywiście przyjmuje zaproszenie. Zresztą spotykaliśmy się z każdym, kto chciał z nami rozmawiać. Również nasze drzwi były dostępne dla każdego - powiedział rzecznik przewodniczącego Marek Lewandowski.
O 15. "Solidarność" planuje pikietę ws. reformy emerytalnej. Senat nie zgłosił dziś poprawek do noweli ustawy o emeryturach z FUS, zakładającej m.in. podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia. Senatorowie nie wnieśli też poprawek do noweli ustawy o emeryturach mundurowych, co oznacza, że obie ustawy trafią teraz do podpisu prezydenta.
Lewandowski poinformował, że związkowcy nie będą blokować Pałacu Prezydenckiego. Aby zablokować pałac, musielibyśmy przyjechać grupą 50 tys. osób. A tego nie planujemy - wyjaśnił. Mówił, że w scenariuszu czwartkowej pikiety nie ma niczego, co mogłoby przypominać wcześniejsze akcje Solidarności. Nie robimy żadnego miasteczka, nie zostajemy tutaj na dłużej, jesteśmy tutaj z merytorycznym programem - zaznaczył.
Podczas pikiety związkowcy będą wyświetlać film, który pokazuje, co od grudnia robili w sprawie ustawy emerytalnej.