"Nasza reprezentacja nie gra w meczu inauguracyjnym piłkarskich mistrzostw świata w Rosji. Jeżeli w ogóle na jakiś mecz się wybiorę, to będzie to mecz polskiej reprezentacji, mam nadzieję, że będzie to mecz finałowy" - powiedział Andrzej Duda. Prezydent odniósł się w ten sposób do słów Krzysztofa Szczerskiego, który w Porannej rozmowie w RMF FM powiedział: "Wczoraj pan prezydent podjął decyzję, że nie będzie uczestniczył jako przedstawiciel Polski w mundialu w Rosji".
Trzymamy kciuki za naszych piłkarzy - dodał szef gabinetu prezydenta.
Andrzej Duda był pytany na konferencji prasowej w Kowalewie Pomorskim o oświadczenie szefa swojego gabinetu Krzysztofa Szczerskiego.
Polska drużyna, nasza reprezentacja nie gra w meczu inauguracyjnym, w związku z czym chyba dla wszystkich to jest zrozumiałe, że jako polski prezydent, jeżeli w ogóle na jakiś mecz się wybiorę, to będzie to mecz polskiej reprezentacji - wyjaśnił prezydent. Mam nadzieję, że będzie to mecz finałowy, trzymam kciuki w każdym razie za to - dodał.
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowiedziała w ubiegłym tygodniu, że w czerwcowych mistrzostwach w Rosji nie weźmie udziału delegacja rządowa Wielkiej Brytanii ani członkowie rodziny królewskiej.
Mistrzostwa świata w Rosji zostaną rozegrane od 14 czerwca do 15 lipca. Polska swój pierwszy mecz zagra 19 czerwca z Senegalem, pięć dni później zmierzy się z Kolumbią, a na zakończenie rywalizacji grupowej rywalem biało-czerwonych będzie 28 czerwca Japonia.
(ph)