Po pościgu na ulicach Warszawy stołeczni policjanci zatrzymali 32-latka, który przedwczoraj ukradł samochód osobowy w Grodzisku Mazowieckim. Mężczyzna został złapany dopiero na policyjnej blokadzie. Podczas akcji rannych zostało dwóch funkcjonariuszy. Poszkodowani trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło na warszawskiej Woli. Kiedy mężczyzna prowadzący osobową mazdę zobaczył policjantów, zaczął uciekać. Został zatrzymany dopiero na policyjnej blokadzie w rejonie ulicy Jana Olbrachta. Okazało się, że samochód, którym uciekał 32-latek, dwa dni temu został skradziony w Grodzisku Mazowieckim - powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński.
Złodziej osobowej mazdy jest znany policji. W przeszłości był notowany za posiadanie narkotyków i kradzieże.