Trudne warunki panują na polskich drogach. Z powodu padającego śniegu na wielu trasach na południu kraju tworzą się zaspy, a w miejscach, gdzie przejechały już piaskarki, leży błoto pośniegowe. Z kolei północna Polska zmaga się z tęgim mrozem. W nocy temperatura spadła tam do -23 stopni Celsjusza, paraliżując komunikację. Pogoda ma zacząć się poprawiać od piątku.
Powoli i ostrożnie – o tych hasłach powinni pamiętać kierowcy poruszający się po drogach Górnego i Dolnego Śląska, Podkarpacia, Małopolski i Lubelszczyzny. Główne trasy w tych regionach są przejezdne. Jednak lokalne drogi w dalszym ciągu mogą być zasypane.
Nawet w Warszawie przejazd osiedlowymi uliczkami może okazać się dla kierowców nie lada wyzwaniem. Tam gdzie śnieg nie został uprzątnięty, mróz zamienił go w twarde grudy, do tego nawierzchnia jest wyjątkowo śliska. W takich warunkach łatwo o wypadek. Komu można się poskarżyć na śliską i zaśnieżoną drogę? Posłuchaj relacji reportera RMF FM Marka Smółki:
Południowa Polska walczy ze śniegiem, północna zmaga się z dużym mrozem. Przy gruncie w Olsztynie odnotowano aż -29 stopni Celsjusza. W okolicach Mikołajek około stu gospodarstw domowych nie ma prądu. Komunikacja w regionie jest znacznie utrudniona. Z powodu tęgich mrozów na trasy nie wyjechało bardzo wiele autobusów, a te które wyruszyły, zamarzały na trasach i trzeba było je odholować do bazy. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Andrzeja Piedziewicza:
Siarczyste mrozy do -20 st. C będą utrzymywać się na wschodzie i w centrum jeszcze do czwartku. Jak przewiduje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie, od piątku nastąpi ocieplenie. Minimalne temperatury to zaledwie -6 st. C na wschodzie, w większości kraju około 0 st. C, a na Pomorzu nawet +3 st. C. Mroźny wyż arktyczny znad Morza Północnego zostanie wypchnięty przez niż polarno-morski. Synoptycy przewidują dalsze opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego: