W Sanoku na Podkarpaciu trwa pościg za mężczyzną, który rano z wiatrówki postrzelił w rękę swoją żonę. W czasie obławy dwóch policjantów zostało niegroźnie rannych. Są w szpitalu, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Żona mężczyzny została lekko ranna i nie wymagała hospitalizacji.
W poszukiwania zaangażowanych jest ponad 100 policjantów. Ogłoszono alarm. 40-letni mężczyzna ma przy sobie wiatrówkę.
Policjanci mają rysopis i zdjęcie poszukiwanego. Wiadomo, że porzucił samochód w dzielnicy Dąbrówka, a potem zaczął uciekać pieszo.
Przeszukiwane są okoliczne budynki i pustostany. Policjanci apelują, aby nikt nie zatrzymywał poszukiwanego na własną rękę.
Nieoficjalnie wiemy, że mężczyzna był w trackie rozwodu z żoną. Wiadomo, że był już wcześniej notowany przez policję.
(m)