Polacy niezadowoleni z sytuacji kraju. Najbardziej krytyczni wyborcy PiS

We wszystkich grupach społeczno-demograficznych dominuje krytyczna ocena rozwoju sytuacji w kraju. Jednak aktualną sytuację w Polsce najgorzej oceniają osoby, które mają problemy finansowe i mające najniższe dochody (81-82 proc.), rolnicy (84 proc.), robotnicy niewykwalifikowani (81 proc.), gospodynie domowe (79 proc.), pracownicy usług (74 proc.) oraz bezrobotni (74 proc.).

Zadowolenie z rozwoju sytuacji w kraju dominuje jedynie wśród zwolenników PO. Sympatycy pozostałych ugrupowań, podobnie jak osoby o niesprecyzowanych preferencjach wyborczych, niezdecydowane co do udziału w ewentualnych wyborach oraz niezamierzające w nich głosować, w większości negatywnie wypowiadają się o kierunku zmian w Polsce. Najbardziej krytyczni w tym względzie są potencjalni wyborcy PiS (83 proc. opinii negatywnych) oraz osoby, które nie zamierzają brać udziału w wyborach.

Z badań CBOS wynika, że od kilku miesięcy w zasadzie nie zmieniają się oceny sytuacji politycznej w Polsce. Ponad połowa badanych (52 proc.) określa ją jako złą, jedna trzecia (34 proc.) jako przeciętną, a co czternasty respondent (7 proc.) wyraża zadowolenie z jakości życia politycznego w kraju.

Sytuacja na polskiej scenie politycznej - jak podkreśla CBOS - niemal we wszystkich grupach postrzegana jest jako zła. Wyjątek stanowią osoby o najwyższych dochodach, mieszkańcy największych miast, uczniowie i studenci oraz gospodynie domowe, wśród których oceny neutralne minimalnie przeważają nad negatywnymi.

Według badań CBOS w ostatnim czasie nie zmieniają się też oceny sytuacji gospodarczej w Polsce. Prawie co drugi respondent (47 proc.) jest nią rozczarowany, co trzeci badany (34 proc.) uważa, że jest ona przeciętna - ani dobra, ani zła. Co siódmy ankietowany (14 proc.) postrzega ją pozytywnie, a 5 proc. nie miało na ten temat zdania.

Przeprowadzone badania wskazują także, że minimalnie gorsze niż w maju są oceny poziomu życia badanych i ich rodzin. O trzy punkty procentowe (z 43-40 proc.) ubyło tych, którzy dobrze oceniają jakość życia swojej rodziny i o tyle samo (z 12-15 proc.) zwiększył się odsetek osób, które mają przeciwne zdanie na ten temat. Dominująca grupa respondentów (45 proc.) twierdzi, że im i ich rodzinom żyje się przeciętnie.

Według badań CBOS w porównaniu do ubiegłego miesiąca ubyło osób (o 10 punktów procentowych - do 44 proc.), które uważają, że kondycja firm, w których są zatrudnieni jest dobra, jednocześnie minimalnie (z 18-20 proc.) przybyło niezadowolonych. Do poziomu z kwietnia powrócił odsetek badanych, którzy sytuację w swoim zakładzie pracy określają jako przeciętną (33 proc., wzrost o 6 punktów).

Ponad połowa badanych (52 proc.) wyraziła przekonanie, że w ciągu najbliższego roku sytuacja w kraju się nie zmieni, a 31 proc. ankietowanych uważa, że się pogorszy. 9 proc. (wzrost o 2 punkty proc.) uważają, że się ona poprawi.

Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 6-12 czerwca na liczącej 1010 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.