Nad ranem w Łochowie 100 kilometrów od Warszawy znaleziono ciała dwóch 25-letnich mężczyzn; powiesili się na barierce kładki nad torami kolejowymi.
W ich mieszkaniu policjanci znaleźli notatkę, właściwie kilka zdań zapisanych na podstawce do piwa: "Nie wińcie nikogo za naszą śmierć, jesteśmy przyjaciółmi, pochowajcie nas razem".
Mieszkańcy Łochowa zastanawiają się, co ich pchnęło do tak dramatycznego kroku? Posłuchaj:
Jak dowiedział nasz reporter Paweł Świąder, jeden z mężczyzn miał duże kłopoty z alkoholem, drugi utrzymywał kontakty z handlarzami narkotyków. Jutro będzie wiadomo, czy w momencie samobójstwa byli pod wpływem środków odurzających.