Podejrzany pakunek porzucono na ulicy Oławskiej w centrum Wrocławia. Ostatecznie okazało się, że torba nie zawiera niczego niebezpiecznego. Przez dwie godziny zablokowany był cały Plac Dominikański.
Pakunek to średniej wielkości torba, którą ktoś zostawił na przystanku tramwajowym. Policyjny robot odsunął ją kilkanaście metrów od przystanku.