Już 16 osób utopiło się w tym sezonie nad polskim morzem. W całym kraju to już 210 osób - wynika ze statystyk policji. Mundurowi apelują o rozwagę podczas odpoczynku - nie tylko nad morzem, ale także nad jeziorami czy rzekami.
Najwięcej tragedii zdarzyło się w rejonie Darłowa. W Darłówku fala zmyła z materaca dwóch mężczyzn - szesnastolatek ze Śląska utonął.
Na niestrzeżonym kąpielisku w Cisowie zginęły dwie osoby, w tym 10-latek.
W środę fala porwała szesnastolatka, jego ciała do tej pory nie odnaleziono. Policja i Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apelują o rozsądek.
W ubiegłym roku od czerwca do końca sierpnia nad morzem utonęły dwadzieścia cztery osoby, w tym już szesnaście. A w całym kraju było to aż 436 osób.